Czy warto …

zajmować się węzłami Księżyca? A zwłaszcza wnikać tak szczegółowo w ich ruch? Otóż uwzględniając węzły możemy już na wstępie określić nasze relacje ze światem bowiem, jak zauważają Bruno i Louise Huber w swojej książce: Astrologia Węzłów Księżycowych:

… człowiek mający swój węzeł księżycowy np. po lewej stronie, a więc w obszarze „ja”, nie powinien wędrować po świecie, by znaleźć swoje miejsce, lecz winien zaktywizować siły w nim drzemiące i zwrócić się ku swojemu wnętrzu. Jeśli natomiast ktoś ma swój węzeł księżycowy po prawej stronie horoskopu, po stronie „ty”, to wolno mu, a nawet powinien otworzyć się na ludzi, ponieważ tylko wtedy znajdzie punkt zaczepienia w dalszym rozwoju.

Często dokładne położenie punktów kardynalnych jest niepewne (brak wiarygodnej godziny urodzenia) ale nawet różnica jednego znaku w położeniu Asc nie wpływa zasadniczo na podział na lewą i prawą stronę horoskopu,  i wówczas położenie węzłów daje pierwszą wskazówkę co do wzajemnych relacji świata i właściciela horoskopu. Tym bardziej, że jeśli chodzi o Asc to wspomniani autorzy zalecają:

… na ascendent należy patrzeć wyłącznie z perspektywy duchowej odrzucając zbyt powierzchowne oceny, bowiem na tej płaszczyźnie ascendent jest tylko maską ukształtowaną przez wychowanie, prezentacją na pokaz, rolą, którą co prawda odgrywamy przed światem, ale z która nie powinniśmy się identyfikować, ponieważ nigdy nie poznamy prawdy. Zaś z perspektywy duchowej ascendent jest odległym celem, jakością, do której dusza chce przybliżyć się pod koniec życia.

Ponieważ zaś osoba szukająca porady astrologa przychodzi do niego zazwyczaj po doświadczeniach, które zafundował jej świat (najczęściej nie wnika w sferę swego wnętrza, i tenże wini za wszystko co ją spotyka, a tym samym nie bierze pod uwagę swojego JA – Asc) to, z węzłów Księżyca możemy wstępnie ocenić źródło jej problemów.

Proponowany przez Suszczynską sposób podejścia do węzłów, a zwłaszcza ich powiązanie ze Słońcem, pozwala, w pierwszym podejściu, zapomnieć o osiach głównych horoskopu, a oś węzłów potraktować jako wskazówkę do określenia skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Nowości i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>